Będę się powtarzać ale "Percy Jackson" Ricka Riordana to po prostu moja miłość i kiedy o nim mówię albo mam jakieś skojarzenia to na swojej buzi mam szeroooki uśmiech.
2. Ulewa, czyli książka, przy której płakałaś/eś lub byłaś/eś tego blisko.
Po pierwsze - nigdy nie płakałam czytając książkę. Ale nie oznacza to, że nie byłam tego bliska.
Ostatnia pozycja, która była najbliżej uronienia łezki to "Mechaniczny Książę" Cassandry Clare. Zapytacie: "Ale gdzie ty tam płakałaś?". To nie bezpośrednio tekst mnie wzruszył, a raczej [S] to, co musiał przeżywać Will, kiedy czuł jakieś uczucia, a wiedział, że ma klątwę. To co robił, bo chciał chronić najbliższych. I jaki miało to potem skutek. A później, jakie to było bezcelowe :'C.
3. Opady śniegu, czyli książka z zimą w tle.
Jest to króciutka powieść Salli Simukki "Czerwone jak Krew". Akcja dzieje się podczas mroźnej, skandynawskiej zimy, co daje powieści kilka punktów do klimatu.
5.Burza, czyli książka, w której ciągle się coś działo
W "Ostatnim Olimpijczyku" Ricka Riordana działo się naprawdę dużo. Zwłaszcza, że ponad połowa to bitwa. Nie było chwil wytchnienia. Czysta akcja.... i Percy!
6. Mgła, czyli książka, która, której zakończenie nie było oczywiste.
"Ogień" duetu Matsa Strandberga i Sary B. Elfgren to zdecydowanie nie jest pozycja nudna i z oczywistym zakończeniem. Przez całą książkę przewija nam się mnóstwo podejrzanych, ale dopiero na samym końcu łapiemy tego jedynego. Ja, czytając to po raz pierwszy miałam na twarzy wyraz: "Coooo?! Ale jakim cudem?!". Zakończenie było niesamowite, a moje przypuszczenia nie sprawdziły się w żadnym calu.
7. Tęcza, czyli książka z kolorową okładką
Odpowiedź jest tylko jedna - "Zły Jednorożec" Platte F. Clarcka bo jest tu JEDNOROŻEC ♥!
7. Wietrzny dzień, czyli książka, którą szybko i lekko przeczytałaś/eś, wręcz przeleciałaś/eś.
Aby się nie powtarzać, wspomnę tu o "Córce Dymu i Kości" Laini Taylor. Od pierwszych stron mnie wciągnęła i nie chciała wypuścić. Bardzo mi się spodobała i nie zawiodłam się na guście Katytastic.
8. Ulubiona pogoda, czyli kogo taguję.
Taguję do tego Book Tagu: cynka7.blogspot.com jak i każdą inną osobę, której spodobał się tag.
~*~
Mam nadzieję, że ten Tag jakoś mi wyszedł, ale swoje opinie na jego temat możecie pisać w komentarzu. Możecie dać też znak, czy dalej próbować tworzyć Book Tagi. 3majcie się i do przeczytania! ☺
Skąd wiedziałam, że będę musiała zrobić ten TAG... No cóż, wezmę się za to w przyszłości.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam!
www.cynka7.blogspot.com